Bohater tygodnia: św. Wincenty Ferreriusz

05 kwietnia 2025

Mamy rok 1350. W hiszpańskiej Walencji w rodzinie notariusza na świat przychodzi syn Wincenty. W wieku siedemnastu lat wstępuje do zakonu dominikanów. Studiował teologię, filozofię w Walencji, Barcelonie i Leridzie. Zdobył tytuł doktora. Gdy miał 25 lat otrzymał święcenia kapłańskie. Jego talenty dostrzegli dostojnicy kościelni i państwowi. Kardynał de Luna i król Aragonii Jan I, zlecili mu wiele spraw kościelnych i państwowych.

Okazał się wybitnym kaznodzieją, który głosił kazania na dworze papieża oraz w południowej Francji i we Włoszech. Tę posługę pełnił do roku 1399. Podczas ciężkiej choroby miał widzenie świętych Dominika i Franciszka, którzy uzdrowili go i zlecili misję głoszenia Ewangelii na całym świecie. Wincenty zwrócił się z prośbą o umożliwienie wypełnienia tej misji do papieża Benedykta XIII. Otrzymał pozwolenie i od tej pory zostaje kaznodzieją wędrownym.

Od tamtej pory wyruszył na kaznodziejski podbój Europy. Głosił Ewangelię, zachęcając do nawrócenia i podjęcia pokuty. Ludzie tak chętnie go słuchali, że wydano mu zgodę na głoszenie kazań na placach i rynkach miast, bo w kościołach nie było miejsca. Owa popularność przyniosła mu nie tylko sławę, ale również wiele prześladowań. Był o wiele rzeczy posądzany, a jego posługę omawiano nawet na soborze w Konstancji w 1415 roku.

Wincenty umiera 5 kwietnia 1419 roku we Francji, wracając misji do Anglii. Z racji na wielkie rzesze wiernych, pragnących oddać mu hołd, jego ciało wystawiono na trzy dni w katedrze. Po jego śmierci odnotowano blisko 900 cudów za jego wstawiennictwem. Kanonizacji dokonał papież Pius Ii w 1458 roku. Podczas rewolucji francuskiej (1789-1794) sprofanowano jego relikwie, ale ich nie zniszczono.

Jego wspomnienie liturgiczne przypada 5 kwietnia.

Święty Wincenty, módl się za nami!