
słowo o Słowie (soS): Mt 11, 28-30
09 grudnia 2020
„Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźcie moje jarzmo na siebie i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem jarzmo moje jest słodkie, a moje brzemię lekkie” (Mt 11, 28-30)...
„Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźcie moje jarzmo na siebie i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem jarzmo moje jest słodkie, a moje brzemię lekkie” (Mt 11, 28-30)...


słowo o Słowie (soS): Iz 35, 1-10


słowo o SŁOWIE (soS): Łk 10, 21


Nowy cykl: słowo o SŁOWIE (soS)


O oczekiwaniu na…


Czy ktoś jeszcze pamięta w Kościele o takich modlitwach?


Szanowna Jubilatko
11 listopada 2020
Szanowna Jubilatko! Pragnę Ci złożyć najserdeczniejsze życzenia z okazji Twego święta. Niech Bóg udziela Ci wszelkich potrzebnych łask, a Ty bądź Mu wierna we wszystkim, pamiętając o tym jak przez wieki On Cię chronił, wspierał i kształtował. Pamiętaj o swej szczególnej roli i wielu...
Szanowna Jubilatko! Pragnę Ci złożyć najserdeczniejsze życzenia z okazji Twego święta. Niech Bóg udziela Ci wszelkich potrzebnych łask, a Ty bądź Mu wierna we wszystkim, pamiętając o tym jak przez wieki On Cię chronił, wspierał i kształtował. Pamiętaj o swej szczególnej roli i wielu...


Da mojego jedynego czytelnika :-)
31 października 2020
Dziękuję Ci o szlachetny Neptunie za telefon i szczerą przyjacielską rozmowę, w której odniosłeś się do mojego ostatniego wpisu. Masz rację, że nie mogę przekreślić tego, co robiłem przez ponad dwadzieścia lat. Był już w naszej historii taki premier od tzw. grubej kreski i mamy...
Dziękuję Ci o szlachetny Neptunie za telefon i szczerą przyjacielską rozmowę, w której odniosłeś się do mojego ostatniego wpisu. Masz rację, że nie mogę przekreślić tego, co robiłem przez ponad dwadzieścia lat. Był już w naszej historii taki premier od tzw. grubej kreski i mamy...


Przepraszam Cię, Jezu!


Sebastian… dziękuję.
20 października 2020
Wieczorem 19 października odszedł do domu Ojca br. Sebastian Majcher. Mój przyjaciel przegrał walkę z wirusem, ale wierzę, że swoim życiem zwyciężył szczęście wieczne. Jest już u Tego, któremu służył tak wiernie, o którym mówi tak przekonująco. Dziękuję za łaskę wiary, bo po ludzku byłbym...
Wieczorem 19 października odszedł do domu Ojca br. Sebastian Majcher. Mój przyjaciel przegrał walkę z wirusem, ale wierzę, że swoim życiem zwyciężył szczęście wieczne. Jest już u Tego, któremu służył tak wiernie, o którym mówi tak przekonująco. Dziękuję za łaskę wiary, bo po ludzku byłbym...
